Hortensja pnąca (Hydrangea petiolaris)

Hortensja pnąca to jedno z atrakcyjniejszych moim zdaniem pnączy. Dotychczas stosunkowo rzadko u nas uprawiana, bardzo atrakcyjnie wygląda na przykład w Arboretum SGGW w Rogowie, gdzie wspina się na pnie starych, gonnych sosen.

Jacek Borowski 

Hortensja pnąca (Hydrangea petiolaris) na ścianie
Hydrangea petiolaris
porastająca ścianę
fot. J. Borowski

Hortensja pnąca (Hydrangea anomala subsp. petiolaris) pochodzi z dalekiego wschodu (Japonia, Kuryle, Sachalin, Korea), takie pochodzenie zapewnia jej w naszym klimacie całkowitą mrozoodporność. Wspina się przy pomocy korzeni czepnych, jej pędy lekko owijają się dokoła podpory.

Hortensja pnąca (Hydrangea petiolaris) na drzewie
Hydrangea petiolaris
pnąca się po drzewie
fot. S. Marczyński

Bardzo mocno przywiera do chropowatych powierzchni. Po kilkunastu latach może osiągnąć wysokość ponad 10 m. Jest niemal tak bardzo cienioznośna jak bluszcz. Przyrasta niezbyt szybko ok. 0,5-1 m. Najbardziej odpowiadają jej stanowiska półcieniste ze świeżą, próchniczną glebą o lekko kwaśnym odczynie, może jednak rosnąć i na glebach lekko alkalicznych. Bardzo źle znosi suszę (szczególnie pierwszych kilka lat po posadzeniu).

Jest całkowicie mrozoodporna. Najbardziej atrakcyjna jest w czasie kwitnienia zwykle w końcu czerwca i w początkach lipca, jej częściowo zaschnięte kwiatostany pozostają widoczne aż do zimy. Baldachogroniaste kwiatostany o średnicy 15-25 cm potrafią ją pokryć szczelnie, jak welonem. Kwiatostany otoczone są wiankiem białych płonych kwiatów, o średnicy ok. 2 cm, środek wypełniają drobniejsze, zielonkawobiałe kwiaty płodne, które są pożytkiem dla pszczół.

Hortensja pnąca (Hydrangea petiolaris) kwiaty
kwiaty Schizophragma hydrangeoides
fot. J. Borowski

Owoce są mało efektowne, ale stanowią pokarm dla ptaków i mogą przyciągnąć do naszego ogrodu skrzydlatych przyjaciół. W zimie dekorację stanowią jej silnie rozgałęzione, lekko pokręcone pędy, pokryte czerwonobrunatną lub cynobrowobrunatną korą. Długoogonkowe liście rozwijają się wcześnie wiosną, a jesienią przebarwiają na żółto i zwykle pozostają długo na krzewach. Wczesny rozwój liści może być przyczyną ich uszkodzenia przez majowe przymrozki.

 

Sadząc młode rośliny przy murach najlepiej położyć pędy na ziemi lub podwiązać do podpór, aby wzmocnić kruche pędy zanim nie zacznie czepiać się własnymi korzeniami czepnymi. Przez pierwsze dwa, trzy lata po posadzeniu rośnie wolno, rozwijając w tym czasie system korzeniowy. Gdy się dobrze ukorzeni, zaczyna rosnąć szybko, nawet do 1m rocznie.

W 5-6 roku po posadzeniu może rozpocząć kwitnienie. Hortensja pnąca źle wspina się po świeżym' wapienno - cementowym tynku. Dopiero po kilku latach, gdy podłoże straci swoje "parzące" dla korzeni czepnych właściwości rozpocznie swój zwykły wzrost.

Hortensja pnąca (Hydrangea petiolaris) na drzewie
Schizophragma hydrangeoides
porastająca drzewo
fot. J. Borowski

Najczęściej sadzona bywa przy drzewach, ale bardzo atrakcyjnie wygląda na ścianach i murach. Dobrze nadaje się do pokrywania altanek lub pergoli o mocnej konstrukcji. Może rosnąć również bez podpór, jako malownicza roślina okrywowa, osiągając wysokość 1-2 m. W szkółkach rozmnażana jest z sadzonek, a w warunkach amatorskich najłatwiej rozmnażać ją przez odkłady.

 

Bardzo podobna do hortensji pnącej i jeszcze rzadsza od niej jest przywarka japońska - Schizophragma hydrangeoides. Ma niemal identyczne wymagania siedliskowe jak hortensja pnąca. Rośnie najlepiej na lekko kwaśnych, świeżych glebach w półcieniu. Wspina się przy pomocy korzeni czepnych.

Rośnie może nieco wolniej niż hortensja. Jej późniejsze, zwykle o około dwa tygodnie, baldachogroniaste kwiatostany otoczone są wianuszkiem śnieżnobiałych listkowatych podsadek. Sercowate, ciemnozielone liście żółkną jesienią. Świetnie nadaje się do obsadzania ścian, drzew, pergoli oraz jako roślina okrywowa. Bardzo interesująca jest jej odmiana o srebrzystych liściach - Schizophragma hydrangeoides 'Moonlight', która w ostrzejsze zimy może jednak przemarzać.