Jak i gdzie dobrze kupować pnącza?

Kupując powojniki i inne pnącza warto wybierać tylko rośliny uprawiane w pojemnikach - silne, zdrowe, prawidłowo oznaczone. Inwestycja w dobry materiał szkółkarski na pewno się opłaci.

O jakości rośliny świadczy przede wszystkim silnie rozwinięty, zdrowy, przerastający bryłę podłoża system korzeniowy oraz co najmniej dwa silne pędy wyrastające u podstawy. Na pędach i na pokrywających je liściach nie powinno być objawów chorób i nie powinny występować szkodniki.

Dobra roślina powinna być zaopatrzona w wodoodporną, barwną etykietę z nazwą gatunku i odmiany oraz polskim opisem. Nasza szkółka produkuje i dostarcza klientom takie właśnie rośliny, które sprzedajemy krajowym hurtowym odbiorcom i eksportujemy do 36 krajów na 5 kontynentach, np. do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Japonii, Chin i niemal całej Europy.

Aby sprostać wysokim wymaganiom naszych odbiorców, mamy nowoczesny system produkcji, zarządzania i kontroli jakości. Naszą jakość potwierdziła też niezależna, zewnętrzna ocena, zakończona przyznaniem nam certyfikatu ISO 9001/2008 oraz godła „Teraz Polska”.

Nasze rośliny zaopatrujemy we własne, indywidualnie opracowane, barwne, wodoodporne etykiety z polskim opisem odmiany i informacją, jak ją sadzić i pielęgnować. Etykiety te są oznaczone naszym znakiem firmowym, potwierdzającym autentyczność roślin.

Chcąc kupić powojniki i pnącza naszej produkcji, wybierajcie Państwo rośliny z etykietą z naszym znakiem firmowym. Dostępne są one w centrach ogrodniczych i sklepach internetowych. Nie prowadzimy sprzedaży detalicznej i nie mamy własnych ani patronackich sklepów. Ściśle współpracujemy ze sklepem wysyłkowym e-clematis.com, który sprzedaje powojniki i pnącza tylko z naszej szkółki i oferuje pełny, aktualnie dostępny asortyment tych roślin. Centra ogrodnicze sprzedające pnącza naszej produkcji, najczęściej informują o tym przy pomocy łatwo widocznych banerów.

Czym powinniśmy się kierować wybierając konkretne gatunki czy odmiany?

Clematis 'Błękitny Anioł' i 'Mme Julia Correvon'Zanim zdecydujemy się na zakup i posadzenie pnączy, dobrze jest określić, jakie warunki możemy im zapewnić, jakimi cechami powinny się one charakteryzować i czego od nich oczekujemy. W oparciu o to dobrać możemy gatunki czy odmiany odpowiednie do naszych potrzeb.

W rejonach Polski o ostrzejszym klimacie (północny wschód i tereny górskie) należy unikać sadzenia gatunków wrażliwych, np.: glicynii, milinów, rdestówki Alberta, bluszczu i niektórych wiciokrzewów, chyba że znajdziemy dla nich miejsce osłonięte, o korzystnym mikroklimacie.

Z powodzeniem można natomiast stosować: hortensję pnącą, aktinidię pstrolistną, chmiel, powojniki (z wyjątkiem powojnika górskiego), dławisz czy winobluszcz pięciolistkowy. W Polsce południowo zachodniej i innych w rejonach o łagodnym klimacie można stosować wszystkie z wymienionych powyżej pnączy łącznie z odmianami powojnika górskiego.

Pnącza mają zróżnicowane wymagania świetlne. W miejscach słonecznych, dobrze oświetlonych przez większość dnia, dobrze jest posadzić glicynie, miliny, aktinidie, winorośle, winobluszcz trójklapowy, powojniki wielkokwiatowe o pełnych kwiatach, powojniki botaniczne o żółtych kwiatach (Grupa Tangutica) oraz należące do Grupy Texensis i Grupy Viticella.

Miejsca półcieniste czy nawet zacienione są ulubione przez: bluszcz, kokornak, hortensję pnącą, niektóre wiciokrzewy, trzmielinę Fortune'a i jej odmiany, powojniki botaniczne kwitnące wczesną wiosną (odmiany należące do Grupy Atragene).

Pnącza różnią się znacznie wymaganiami glebowymi. W warunkach ogrodowych gleba może być użyźniona (np. kompostem czy obornikiem), można zmienić jej kwasowość czy wilgotność. Gdy naszą ingerencję w warunki glebowe chcemy ograniczyć, dobór roślin odpowiednich do siedliska nabiera na znaczeniu.

Clematis 'Comtesse de Bouchaud' i 'Mme Julia Correvon'Kwaśne gleby dobrze są tolerowane przez wiciokrzewy, winniki czy hortensję pnącą a nie lubi ich bluszcz i większość powojników.

Na glebach żyznych dobrze będą rosły wszystkie pnącza, gdyż sprzyja to wytworzeniu dużej masy pędów i liści. Gleby ubogie stosunkowo dobrze toleruje dławisz czy winobluszcz pięciolistkowy i winobluszcz zaroślowy, ale i one nie urosną okazale na szczerym piachu, jeśli zapomnimy o nawożeniu i nawadnianiu.

Większość pnączy woli gleby umiarkowanie wilgotne lub wilgotne. Szczególnie ważne jest to dla bluszczu, hortensji pnącej, kokornaku, wiciokrzewów, chmielu czy większości powojników. Suchsze gleby nieźle są tolerowane przez: powojniki botaniczne o żółtych kwiatach (odmiany z Grupy Tangutica), dławisz, winorośl japońską i milin.

Niezapewnienie odpowiedniego stanowiska może zwiększyć występowanie szkodników czy chrób, np. wiciokrzewy w miejscach zbyt suchych lub słonecznych łatwo będą atakowane przez mszyce (zwłaszcza w maju), a kokornak przez przędziorki, a w miejscach mało przewiewnych wiciokrzewy czy powojniki (Clematis) z Grupy Texensis będą łatwo atakowane przez mączniaki prawdziwe.

Dobierając pnącza powinniśmy wziąć pod uwagę ich siłę wzrostu. Silnie rosnące pnącza (np. rdestówka Auberta, winorośl pachnącą, winorośl japońska, powojniki jak 'Bill MacKenzie' czy 'Paul Farges', glicynie, wiciokrzew japoński 'Halliana') dobre są do stosowania w dużych ogrodach, gdzie chcemy przykryć szybko duże powierzchnie.

Mogą być kłopotliwe w ogrodach mniejszych, gdy sadzimy rośliny w dużym zagęszczeniu, gdyż wymagają kontroli wzrostu. Silnie rosnące pnącza o dużej masie liści, wymagają także mocnych podpór. Warto pamiętać, że sadząc wolniej rosnące pnącza będziemy wprawdzie dłużej czekać na efekt, ale będą one wymagać mniej pielęgnacji.

 

Akebia quinata na altance w ogrodziePnącza różnią się sposobem wspinania. Ta cecha ważna jest nie tylko dla botaników, ale również dla miłośników ogrodów, gdyż decyduje o rodzaju podpory, którą trzeba zastosować. Bez żadnych podpór może się wspinać po gładkich ścianach winobluszcz pięciolistkowy odmiana murowa, czy 'Troki' czy winobluszcz trójklapowy, gdyż wytwarzają przylgi na końcach wąsów czepnych.

Porowatych ścian czy pni drzew mogą same przytrzymać się pnącza o korzeniach czepnych: bluszcz, hortensja pnąca, przywarka japońska, trzmielina Fortune'a czy milin. Pnącza mające wijące się pędy (wiciokrzew, glicynia, chmiel, cytryniec, aktinidia, akebia, dławisz, kokornak, obwojnik grecki czy miesięcznica dahurskiego) mogą przytrzymać się wszelkiego rodzaju podpór nawet o dużym przekroju, np. słupów.

Powojniki przytrzymują się ogonkami liściowymi, dlatego wymagać będą podpór składających się z elementów o niedużym przekroju (średnica do 1 cm); w innym przypadku konieczne będzie ich podwiązywanie. Zawsze podwiązywania lub podparcia będą wymagały pnącza prymitywne, nie posiadające organów czepnych, a wytwarzające długie wiotkie pędy, np. róże czy powojniki bylinowe.

Podpory dobrze jest przygotować przed sadzeniem pnączy, gdyż wtedy możemy swobodnie deptać i kopać nie obawiając się uszkodzenia roślin.

Dobierając rośliny do konkretnego miejsca, warto uwzględnić barwę ich kwiatów czy liści oraz termin kwitnienia, aby dobrze się komponowały i uzupełniały walory dekoracyjne innych roślin. Na przykład powojniki kwitnące późną wiosną i latem świetnie komponują się z różami i innymi krzewami ozdobnymi. Można dobrać odmiany o współgrających barwach lub kwitnące w różnym czasie, aby zawsze coś kwitło w naszym ogrodzie.

Barwa kwiatów powinna być dobrana do tła, na którym będą rosły. Na tle białej ściany ładnie będzie wyglądać odmiana o kwiatach ciemnych, np.: powojnik 'Etoile Violette' czy 'Kardynał Wyszyński' a na ciemnym tle pięknie uwydatnią się walory jasnokwiatowej odmiany, np. powojnika 'Marie Boisselot' czy 'Jerzy Popiełuszko'.